
Pracodawca nie przysłał PIT-11 za 2017 rok?! Co robić
Podatnik lub zleceniodawca ma obowiązek do 30 kwietnia 2018 roku złożyć w urzędzie skarbowym PIT za 2017 rok. Dla fiskusa żadnym usprawiedliwieniem nie jest nawet sytuacja, gdy pracodawca bądź zleceniodawca nie dostarczy nam w terminie druku PIT-11.
Do kiedy płatnik musi wysłać PIT-11 w 2018 roku?
Zgodnie z ustawą do 28 lutego 2018 roku płatnik lub zleceniodawca ma czas, aby przesłać podatnikowi bądź zleceniobiorcy, a także urzędowi skarbowemu (jeśli rozlicza od 1 do 5 osób w formie papierowej za ubiegły rok to do 31 stycznia) - druk PIT-11. Jeżeli formularz dotrze do nas w wymaganym terminie, w zaledwie kilka minut wystarczy przepisać z niego dane krok po kroku do deklaracji PIT-37!
PIT-11 jest informacją o wysokości dochodu, potrąconych składkach ZUS oraz zaliczkach na podatek dochodowy w 2017 roku przez pracodawcę lub zleceniodawcę. Co jednak w przypadku, kiedy do końca lutego bieżącego roku nie otrzymamy druku w ustawowym terminie?
W pierwszej kolejności należy ponaglić pracodawcę lub zleceniodawcę. Zwłaszcza, że w przypadku nie dostarczenia nam druku PIT-11 w terminie, jest on narażony na karę grzywny ze strony urzędu skarbowego. Jednak jeżeli płatnik albo zleceniodawca uporczywie uchyla się od obowiązku przesłania nam informacji o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za ubiegły rok, PIT-37 za 2017 rok należy złożyć samodzielnie.
Jak rozliczyć PIT-37 za 2017 rok bez PIT-11?
Aby rozliczyć się z fiskusem do 30 kwietnia 2018 roku w przypadku nie otrzymania druku PIT-11, należy przede wszystkim w deklaracji PIT-37 za 2017 rok sporządzić zestawienie przychodów, kosztów ich uzyskania, składek ZUS oraz na ubezpieczenie zdrowotne i kosztów podatkowych. W tym celu można skorzystać m.in. z informacji zebranych w paskach wynagrodzeń czy formularzy ZUS-RMUA.
Jeżeli pracodawca bądź zleceniodawca nie dostarczy nam informacji PIT-11 do 30 kwietnia 2018 roku, to dla podatnika korzystniejszą sytuacją będzie złożyć deklarację PIT-37 w ustawowym terminie. Nawet gdy zeznanie roczne za 2017 rok będzie zawierało błędy, to zawsze możemy dokonać w nim odpowiedniej korekty.
Szczególnie, że nie złożenie PIT-37 do 30 kwietnia 2018 roku może być traktowane przez urząd skarbowy jako wykroczenie bądź przestępstwo skarbowe. Podatnik, który chcę całkowicie zabezpieczyć swoje interesy przed ewentualnymi sankcjami, powinien do zeznania rocznego dołączyć oświadczenie o braku otrzymania od pracodawcy lub zleceniodawcy informacji PIT-11 w ustawowym terminie.