Zakładanie biznesu w USA, czyli z czym zmierzył się Adam...
podatnik.info
Adam Olejniczak
podatnik.info

Zakładanie biznesu w USA, czyli z czym zmierzył się Adam Olejniczak, żeby spełnić swój American Dream?

Darmowy program do rozliczania PIT 2023/2024

Windows, MacOS, Linux, iOS oraz Android

Rozlicz PIT online

lub pobierz za darmo

To polski przesiębiorca mieszkający na co dzień w Stanach, gdzie prowadzi swoja firmę Buffalo Market. W rozmowie z Podatnik.info opowiedział o swoim doświadczeniu z zakładaniem i prowadzeniem startupu oraz firmy za granicą. Przejdźmy zatem do najważniejszych kwestii, które przybliżą nam zasady panujące w USA w związku z prowadzeniem własnej działalności. 

Bariery, jakie należy pokonać rozpoczynając działalność w USA

Początki bywają trudne i chociaż doskonale o tym wiemy, to chcąc sięgnąć po swoje marzenia,  często o tym zapominamy. Rozpoczynając działalność gospodarczą w Ameryce, musimy przygotować się na zetknięcie z kilkoma barierami. Pierwszą z nich z pewnością jest aspekt organizacyjny dotyczący innej strefy czasowej, odmienności kulturowej i wynikającej z tego konieczności zmiany nastawienia. Są to naturalne problemy, które z czasem zanikną. Poważniejszą barierą jest ta finansowa, czyli skąd pozyskać pieniądze na założenie i rozwój startupu?

Podstawą każdego sukcesu jest dobry plan, który w przypadku rozpoczęcia działalności musi także uwzględniać opracowanie biznesplanu. W jego ramach należy zastanowić się, na czym dokładnie ma polegać dany pomysł, na jakie potrzeby ma odpowiadać, jakie problemy rozwiązywać i do kogo jest kierowany. Warto w tym względzie kierować się także badaniami rynku, czyli tym, co oferuje konkurencja i czego oczekują potencjalni klienci. Kolejnym punktem jest pozyskiwanie funduszy i rozłożenie w czasie inwestycji w projekt. Uwzględnienie każdego z tym aspektów pozwoli stwierdzić czy dany pomysł na startup jest opłacalny, a także pomoże w pozyskiwaniu funduszy, dotarciu do inwestorów i przekonaniu ich do zainwestowania. Zatem jak można sfinansować swoją działalność w USA w praktyce? 

Pozyskiwanie funduszy na start

Przedsiębiorca z Europy pragnący podbić amerykański rynek musi odpowiednio się przygotować. Istnieje bowiem wiele aspektów, które składają się na ekosystem startupowy w USA, a jednym z kluczowych jest pozyskiwanie funduszy w celu rozpoczęcia działalności, inwestycji w rozwój czy też późniejszego funkcjonowania. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, niezbędne jest opracowanie biznesplanu, którego głównym trzonem jest sposób finansowania. W jaki sposób można pozyskać fundusze na start w USA? 

 

Sposoby finansowania spółek 

Kapitał początkowy w przypadku założenia spółki na rynku w USA niezbędny będzie do wykupienia ubezpieczenia, uzyskania wymaganych zezwoleń, czy też ewentualnego wynajmu biura. Skąd pozyskać pieniądze w przypadku założonej spółki?    

Wyróżniamy trzy rodzaje finansowania dla tego typu biznesów:

  • kapitałowe, polegające na pozyskaniu kapitału m.in. poprzez sprzedaż udziałów osobom trzecim poprzez spółki prywatne lub publiczne; 

  • dłużne, wymagające uzyskania zdolności kredytowej, dzięki czemu możliwe będzie zyskanie finansowania od banku, pożyczki dla małych i średnich przedsiębiorstw lub z platform crowdfundingowych;

  • hybrydowe, opierające się na obligacjach zmiennych, czyli kiedy kredyt może zostać zamieniony na akcje (tzw. Convertible Notes).

Crowdfunding i inni inwestorzy z przekonania

Wśród źródeł wczesnego finansowania nie sposób nie wymienić inwestorów z przekonania. Należą do nich bliscy danego przedsiębiorcy — rodzina i przyjaciele oraz inne osoby, które wierzą w powodzenie projektu. Pozyskiwanie funduszy od znanych przedsiębiorcy osób nie wymaga sporządzenia specjalnej dokumentacji. Istotne jest jednak przekazanie informacji o istniejącym ryzyku niepowodzenia. 

Crowdfunding polega głównie na finansowaniu społecznościowym, które możliwe jest także do pozyskania od osób trzecich np. poprzez platformy temu dedykowane. Wyróżniamy trzy sposoby finansowania tego typu:

  • Fundusze w zamian za nagrodę w postaci produktu, usługi (np. Kickstarter, Indiegogo): wymogiem jest wyłącznie posiadanie amerykańskiego numeru podatkowego. Opłata jest uzależniona od wartości osiągniętego celu — najczęściej 4% lub 5%, a nawet więcej w przypadku braku osiągnięcia celu. Porażka w tym przypadku jest bardzo dotkliwa, gdyż może zrazić przyszłych inwestorów.

  • Peer 2 Peer Lending (np. Lending Club, Funding Circle, Prosper): polega na pożyczce od osób prywatnych, stanowiąc alternatywę dla banków. Działanie opiera się na ocenie zdolności kredytowej przez kredytodawcę, na której podstawie ustalane jest oprocentowanie kredytu. Może ono wynosić od 5% do nawet 35%.

  • Fundusze w zamian za udziały w spółce (np. Seedinvest, AngelList, FundersClub): sposób ten jest najbardziej złożony pod względem prawnym. Główną zasadą jest publiczne zaoferowanie przez spółkę kapitału, co tym samym nakłada obowiązek rejestracji lub zwolnienia od niej na podstawie ustawy JOBS Act. Dotyczy ona wyłącznie spółek amerykańskich i kanadyjskich.
    Na podstawie Tytułu III: Sprzedaż detaliczna tzw. Retail Crowdfunding umożliwia się: spółce pozyskanie 1 mln $ w przeciągu 12 miesięcy; nieakredytowanym inwestorom zainwestowanie 2000$, 5% rocznego dochodu lub 10% ich majątku jeżeli wynosi on więcej niż $100,000.

Na podstawie Tytułu IV: Rozporządzenie A + (Regulation A+) umożliwia się: emisję akcji na kwotę nieprzewyższającą $20 milionów lub emisję akcji na kwotę nieprzewyższającą $50 milionów, plus obowiązek składania zbadanych sprawozdań finansowych.

Venture Capital i Private Equity

Innym źródłem finansowania jest nawiązanie współpracy z funduszem inwestycyjnym, czyli tzw. Venture Capital i Private Equity. Pierwszy z nich jest kapitałem własnym na określony przez inwestorów odgórnie czas, wnoszonym do małych i średnich przedsiębiorstw, które są twórcami i właścicielami innowacyjnego produktu lub usługi. To, co istotne startup nie został jeszcze zweryfikowany przez rynek, co stwarza wysokie ryzyko niepowodzenia. Tym samym inwestując poprzez fundusz VC, należy być świadomym ewentualnych konsekwencji.

W przypadku inwestycji Private Equity mamy do czynienia z podmiotami dojrzałymi, które poszukują źródła finansowania w celu dalszej ekspansji na rynku. Różnica ta pozwala inwestorom prześledzenie ścieżki rozwoju produktu lub usługi i dopiero na jej podstawie ocenę efektywności i podjęcie decyzji o zainwestowaniu.

 

Anioły biznesu

Określenie tzw. angel investors oznacza w praktyce osoby trzecie, które posiadają najczęściej spore zasoby finansowe, ale także doświadczenie biznesowe i chcą zainwestować swoje pieniądze, wiedzę i czas w rozwój innowacyjnego i kreatywnego pomysłu na biznes. W efekcie zyskiem dla nich jest zwrot nakładu w umówionej wysokości. Inwestycja najczęściej występuje w postaci obligacji zamiennych lub uprzywilejowanych akcji. 

Do grupy aniołów zaliczyć można lokalnych inwestorów, specjalne kluby i sieci, konsorcja i fundusze tzw. aniołów biznesu. Chcąc przekonać kogoś do zainwestowania w dany pomysł, należy przygotować wspomniany wcześniej biznesplan. Stanie się on bowiem podkładem do stworzenia tzw. elevator pitch, czyli krótkiego wystąpienia przedstawiającego gotowy produkt, jego korzyści, zwrot z inwestycji i inne rezultaty, jakie przyniesie.

Akceleratory

Innym ze źródeł pozyskiwania funduszy są akceleratory. Dedykowane są w specjalny sposób startupom, które to zostają otoczone wsparciem mentoringowym w początkowej fazie funkcjonowania. Istotne jest, aby pomysł na biznes został dokładnie opisany lub też zawrzeć makietę, prototyp wizualizujący biznesplan. Akceleratory oprócz wiedzy mentorów świadczą także porady prawne i finansowe, tak aby młody przedsiębiorca miał odpowiednie zasoby do należytego przygotowania startupu i rozpoczęcia ekspansji na rynku.

Codzienność we własnym biznesie w USA 

Założenie firmy w USA w praktyce ogranicza się do kilku minut spędzonych nad dokumentami. Wystarczy dopełnić formalności, które nie stwarzają problemu. Większość czasu zajmuje bowiem praca nad biznesem lub samym prototypem, a przede wszystkim pozyskiwanie funduszy od zewnętrznych inwestorów lub instytucji. Jak zaznaczają sami przedsiębiorcy, amerykański system zwłaszcza ten startupowy, wyróżnia wolność i otwarcie na wszelkiego rodzaju innowacje. Kłopoty mogą zaczynać się dopiero wraz z rozwojem i ze wzrostem firmy.

W czym tkwi fenomen American dream

Fenomen „amerykańskiego snu” tkwi zdaniem Adama Olejniczaka w wolności na każdym etapie rozwoju własnego biznesu. Jak podkreślił w rozmowie z nami „mniejsza liczba regulacji prawnych, kultura organizacyjna i wiara w siłę porażki sprzyjają rozwojowi”. Dokładnie wie, o czym mówi — jest bowiem polskim przedsiębiorcą mieszkającym, na co dzień w USA. Założył tam firmę Buffalo Market, korzystając początkowo z własnych środków i zasobów, a z czasem zyskując coraz większą liczbę inwestorów, którzy w ciągu ostatnich 26 miesięcy wypłacili ponad 32 mln dolarów. W 2022 r. znalazł się na liście amerykańskiego wydania Forbes 30 Under 30 dla branży handlowej, czyli liście wyróżniającej wpływowe osoby poniżej 30. roku życia.

 

Z Leszna do Doliny Krzemowej

Adam Olejniczak ukończył w 2015 r. Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, uzyskując tytuł licencjata. Następnie rok później ukończył studia magisterskie na Uniwersytecie Amsterdamskim (University of Amsterdam) na kierunku Business Economics-Finance. Zyskana wiedza oraz doświadczenie w różnorodnych startupach jak np. RydeOn pozwoliły mu dostrzec swoją ścieżkę kariery. W 2019 r. przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, jak sam mówi „podążając za własnym American Dream”. 

Początki Buffalo Market

Buffalo Market jest przykładem biznesu, który pochodzi z garażu. Narodził się w głowie Olejniczaka wraz z rozpoczęciem pandemii COVID-19 w kwietniu 2020. Dostrzegając nisze na rynku postanowił on dowozić produkty, zamówione przez klientów do ich domostw. Początkowo ograniczało się to do najbliższej okolicy oraz pozyskiwania produktów z marketów. Z czasem biznes urósł na tyle, że nie był w stanie skompletować zamówień. Spowodowane było to ograniczeniem łańcucha dostaw, dlatego też Olejniczak rozpoczął współpracę z lokalnymi producentami żywności, piekarniami i mleczarniami, m.in. z Inked Organics — producentem pieczywa. Firma wykupywała bezpośrednio od nich produkty, a następnie przewoziła do własnych magazynów i dystrybuowała wg zapotrzebowania na rynku do klientów prywatnych oraz instytucjonalnych.

Finansowanie Buffalo Market

Pomysł na biznes tego typu był opłacalny już od samego początku i nie potrzebował większych nakładów finansowych. Z czasem jednak niezbędne było pozyskanie większych funduszy, które pozwoliłyby na rozwój. Jak podkreśla Olejniczak, sposób pozyskiwania źródeł finansowania w USA jest niezwykle szeroki i prosty, ale wymaga zyskania kontaktów. 

Pierwszą inwestorką była Elizabeth Yin z Hustle Fund, która jako klientka korzystała z usług Buffalo Market, a z czasem dostrzegła w tym spory potencjał. Po kilku spotkaniach zdecydowała się nie tylko zainwestować, ale także pomóc znaleźć kolejnych chętnych. W efekcie firma pozyskała 2 mln dolarów w serii prowadzonej przez Ten One Ten Ventures z Los Angeles, a następnie kilku obligacji zamiennych i rozpoczęcie kolejnej serii finansowania, gdzie otrzymała 15 mln dolarów od Forerunner Ventures i Construct Capital.

Aktualnie największymi inwestorami Buffalo Market są: Forerunner Ventures, Construct Capital, Ten One Ten Ventures, Precursor Ventures, Flexport i Mantis VC (fundusz prowadzony przez Alexa i Drew z The Chainsmokers).

Buffalo Market w pierwszej połowie 2022 roku odnotowywało wzrost w wysokości 36% wyłącznie w skali miesiąca. Firma zostałą wyceniona wówczas na 270 minionów dolarów.

 

Misja i rozwój Buffalo Market

Głównymi klientami Buffalo Market są aktualnie największe sieci spożywcze w USA m.in.: Walmart, Costco, Safeway, Kroger, Winco, Whole Foods. Działanie firmy opiera się na użyciu wewnętrznej technologii dostosowanej do potrzeb rynku. Odpowiada ona za rozwiązanie problemów z łańcuchem dostaw, wyłącznie dzięki rozwiązaniom informatycznym i logistycznym, bez użycia maszyn np. ciężarówek.

Typowym wyzwaniem, które rozwiązujemy dla naszych klientów, jest to, jak odebrać 120 000 bochenków chleba od danego producenta i upewnić się, że są one świeże w 1 000 punktów sprzedaży detalicznej.

Zalety prowadzenie biznesu w Stanach Zjednoczonych

Adam Olejniczak podkreśla, że American Dream ma swoje podłoże w kulturze panującej w USA. Jest tam bowiem dużo kapitału do pozyskania, sam rynek jest ogromny, a agencje rządowe sprzyjają nowym przedsięwzięciom.

Wierzę, że kultura pozwalająca ludziom na rozpoczęcie działalności i dająca im czas na dostosowanie się do przepisów, w miarę jak ich firmy stają się coraz większe, jest tym, co czyni USA rajem dla przedsiębiorców. Wolna gospodarka i wolność.

Prawdziwą kwintesencją doświadczenia Olejniczaka w amerykańskim biznesie jest dostrzeżona przez niego kultura porażek. Istotne jest bowiem przyjęcie, że coś nie musi wyjść i trzeba kilka razy upaść, aby móc wspiąć się na sam szczyt. Amerykanie doskonale to rozumieją i zawsze dają drugą szansę. Dla przedsiębiorców zarówno z Polski, jak i innych krajów ma radę, aby zachować pokorę i nie bać się podejmować ryzyka.

 

Loading Comments
Gorące tematy

Formularze PIT

Formularze PIT do druku

Zainteresuje cię także
Podatek od dywidendy – co musisz wiedzieć?