
25 lipca Rada UE w ramach tzw. procedury pisemnej przyjęła stanowisko do projektu budżetu UE na rok 2012. Jakie są tego konsekwencje?
Oznacza to m.in. wzrost płatności w wysokości 2,02 proc. w porównaniu do budżetu na rok 2011. Rada postanowiła zamrozić budżet UE w wielkościach realnych (ostatnie prognozy Komisji Europejskiej z kwietnia br. wskazują, że inflacja w państwach UE w 2012 r. wyniesie 2 proc.; aktualizacja prognoz spodziewana jest jesienią br.).
W stanowisku Rada wzięła pod uwagę zarówno działania państw członkowskich zmierzające do konsolidacji finansów publicznych, jak i konieczność finansowania priorytetów UE oraz potrzebę spłacania wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
Przyjęte stanowisko Rady zakłada, że w 2012 r.płatności wyniosą 129,088 mld Eur, co stanowić będzie 0,98 proc. DNB UE, a zobowiązania wyniosą 146,245 mld Eur.
Rada ograniczyła proponowane przez Komisję Europejską wielkości o 3,65 mld Eur w płatnościach oraz o 1,59 mld Eur w zobowiązaniach.
Szczególnie znacząco w porównaniu do 2011 r. ograniczono wzrost wydatków administracyjnych: do 0,5 proc. w płatnościach i do 0,4 proc. w zobowiązaniach.
Przyjęte stanowisko Rady jest mandatem dla polskiej prezydencji na negocjacje z Parlamentem Europejskim, który ma przyjąć swoje stanowisko do końca października br. W razie braku porozumienia pomiędzy Radą i Parlamentem w listopadzie br. odbędzie się tzw. procedura pojednawcza. W przypadku jej powodzenia budżet UE na rok 2012 zostanie przyjęty na przełomie listopada i grudnia br.
Źródło: mf.gov.pl