
Pracujący przy wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego otrzymywali miesięcznie 6 782 PLN (1 620 EUR czyli aż o 92% więcej niż w gospodarce narodowej) – podaje portal wynagrodzenia.pl.
Praca górników na pewno nie należy do łatwych, ale czy jest na tyle ciężka, że ich zarobki powinny być wyższe o 89% od reszty pracujących? Czy jest to sprawiedliwe, czy w innych krajach jest podobnie? Jak wynika z poniższej tabeli, w 2012 roku Polska była krajem w którym wystąpiły największe dysproporcje pomiędzy wynagrodzeniami w górnictwie a średnią krajową. Zarobki górników były aż o 89% wyższe niż płace w gospodarce narodowej. W Niemczech różnica ta wynosiła zaledwie 10%, w Turcji 9%, Hiszpanii 26% a w Wielkiej Brytanii 44%. Jeżeli dodatkowo weźmiemy pod uwagę fakt, iż przywileje emerytalne polskich górników należą do najlepszych na świecie to warto zadać pytanie co leży u postaw narzekań związków zawodowych na niski poziom płac w tym zawodzie? Pytanie to nabiera szczególnego znaczenia w kontekście strat generowanych przez ten sektor gospodarki.